sobota, 23 listopada 2013

Edyta

Delikatna, naturalna, zmysłowa... Nie pierwsza nasza sesja. Nie ostatnia. 











2 komentarze:

  1. piękna sesja :) Bardzo mi się podoba klimat jaki obie wytworzyłyście- Ty-swoimi zdjęciami i Edyta swoją urodą :) pozdro! :)

    OdpowiedzUsuń